Prawie każdy na początku boi się mówić po angielsku.

Bariera językowa dotyczy zarówno dzieci, jak i dorosłych. Maluchy zwyczajnie boją się odezwać w obcym języku. Gdy sam jako rodzic męczyłeś się z blokadą, to łatwiej Ci będzie zrozumieć swoje dziecko i mu w tym pomóc. Doskonale znasz te wszystkie wątpliwości i hamujące Cię myśli. Poza samodzielnymi próbami przełamania u malucha bariery językowym dobrym wyjściem jest zapisanie go do szkoły językowej. Jednak zanim to zrobisz, to zwróć szczególną uwagę na to, czy stawia ona nacisk na rozwijanie umiejętności mówienia. 

Przełamanie bariery to klucz

Poznawanie słówek i zasad gramatyki, oczywiście jest ważne, ale bez przełamania bariery, ta wiedza się dziecku przyda w bardzo małym stopniu. W końcu maluchy chodzą na lekcje angielskiego przede wszystkim po to, aby nauczyć się płynnie i swobodnie komunikować w tym języku. Poniżej znajdziesz kilka metod, które pomogą Twojemu dziecku w przełamaniu bariery językowej.

Skąd się bierze strach przed mówieniem u dzieci?

Tutaj w dużym stopniu winna jest szkoła. Maluchy są w niej narażone na stres. Nawet najbardziej nieśmiałe jednostki muszą stanąć przy tablicy i odpowiadać na pytania na oczach całej klasy. Nie każdy ma przy tym przychylną widownię. Dziecko ma wtedy wrażenie, że wszyscy tylko czekają na jego najmniejszy błąd, czy przejęzyczenie. Jak widzisz, duże zdenerwowanie występuje nawet w przypadku mówienia w ojczystym języku. Przy języku obcym ten strach w naturalny sposób jeszcze się zwiększa. 

Dobrym pomysłem jest oswajanie z mówieniem po angielsku na różnych frontach. To znaczy, że nie wystarczy wysłać malucha na lekcje w szkole. Warto dołączyć do tego jeszcze zajęcia w szkole językowej i pracę w domu z Tobą. Dobrze wybrana placówka językowa to miejsce, do którego maluchy po prostu chcą chodzić. Zajęcia są pełne ciekawych zajęć, można się pośmiać i nauczyć nowych rzeczy. Żadnego stresu, czy bezsensownego krytykowania. 

Nie wyrabiaj tego nawyku u dziecka

Wróćmy jeszcze na chwilę do pracy w domu. Powinieneś sobie uświadomić to, że żeby swobodnie posługiwać się językiem angielskim na podstawowym poziomie, dziecko nie musi znać wszystkich zasad gramatyki i połowy słownika. Wystarczy mu znajomość kilku zwrotów. Sami jako dorośli często popełniamy ten błąd, że zamiast zastanawiać się, co chcemy przekazać drugiej osobie, to myślimy tylko o tym, żeby powiedzieć to poprawnie pod względem gramatycznym. Nie wyrabiaj tego nawyku u dziecka, bo jeszcze trudniej będzie mu się przełamać. Oczywiście, możesz je spokojnie poprawić, gdy popełni błąd, ale to tyle. Maluch jeszcze zdąży poprawić swoją znajomość gramatyki i słówek. Gdy będzie mówił, to dalsza nauka pójdzie mu o wiele sprawniej. 

Co jest dziecku potrzebne do swobodnego mówienia w języku angielskim?

Przede wszystkim pewność siebie. Bez niej naprawdę trudno jest się odezwać w jakimkolwiek języku. Dlatego wzmacniaj ją u malucha, gdy tylko jest taka możliwość. Chwal go za postępy i pocieszaj, gdy coś mu nie wyjdzie. 

Do swobodnego komunikowania się w języku angielskim niezbędne jest również przełamanie strachu przed błędami. Przejęzyczenia albo użycie nieprawidłowego czasu mogą się zdarzyć każdemu. Nawet osobie, dla której angielski jest językiem ojczystym. Dlatego powiedz maluchowi, że błędy nie są niczym strasznym. Dopiero się uczy nowych rzeczy i ich popełnianie jest czymś naturalnym oraz nieuniknionym. Dzięki nim będzie w przyszłości wiedział, jak ich uniknąć.

Ostatnia rzecz to trening. To on czyni mistrza. Dlatego, jeżeli zależy Ci na tym, aby dziecko przełamało strach przed mówieniem w języku angielskim, to ćwicz z nim tę czynność. Za każdym razem lęk przed odezwaniem się będzie mniejszy. 

Co jeszcze możesz zrobić, aby dziecko nie bało się mówić?

Daj mu do ręki mikrofon. Dzieci mają tę piękną cechę, że gdy mają zabawkowy mikrofon w ręku, to ich nie spina. Osoby dorosłe często niestety od razu się denerwują i nie są w stanie wyksztusić słowa. Zachęć dziecko do powiedzenia czegoś na głos przez mikrofon. W przypadku bardziej nieśmiałych osób pierwsza próba może być po polsku. Poza tym, dziecko, które ma w dłoni mikrofon, od razu czuje się pewniej. Stanowi on dla niego pewnego rodzaju tarczę ochronną. Może się zasłonić mikrofonem i w ten sposób próba mówienia, idzie mu trochę łatwiej.

Kolejnym sposobem na oswojenie lęku przed mówieniem po angielsku jest danie dziecku możliwości swobodnego wypowiedzenia się. Pewnie sam się denerwujesz albo peszysz, gdy chcesz coś powiedzieć, a ktoś Ci przerywa. Nie narażaj na to swojego malucha, bo i tak jest już w stresującej sytuacji. Dzieci często dopiero uczą się poprawnie składać zdania. Nawet w języku polskim. Jest to dla nich duży wysiłek, więc wykazywanie niecierpliwości jest najgorszym, co możesz zrobić już i tak speszonemu maluchowi. Dlatego naukę mówienia zawsze odkładaj na taki termin, gdy będziesz miał więcej czasu na pomoc maluchowi w mówieniu. Bez patrzenia na zegarek. Każde dziecko ma swoje indywidualne tempo nauki. Wykaż się cierpliwością i zrozumieniem.

Kolejne sposoby na przełamanie strachu przed mówieniem

Do nauki swobodnego mówienia po angielsku możesz też wykorzystywać wiadomości głosowe. Jak to działa? To bardzo proste. Jeżeli maluch nie jest w stanie wypowiedzieć nawet jednego zdania, patrząc Ci w oczy, to może mu w tym pomóc elektronika. Wystarczy, że podstawisz mu pod nos dyktafon, a istnieją duże szanse, że maluch się przełamie. Możesz go poprosić na przykład, żeby powiedział coś miłego o Tobie albo o tacie, co później mu wspólnie odtworzycie. Dziecko po odsłuchaniu wiadomości głosowej może samo zdecydować, czy jest już dobrze, czy chce próbować dalej. Takie nagrywanie samego siebie może być dla malucha wspaniałą zabawą.  

Jeżeli Twoje dziecko uwielbia pomagać wszystkim kolegom, to możesz tę cechę sprytnie wykorzystać. Nie musisz od razu w całą akcję angażować innych osób. Kolegów mogą z powodzeniem w tym przypadku zastąpić misie i lalki. One na pewno znają angielski o wiele gorzej niż Twoja pociecha. Poproś malucha, aby nauczył tego, co już umie swoje zabawki. Aby spełnić Twoją prośbę, dziecko po prostu musi zacząć mówić. Nawet jak będą to pojedyncze słowa, to i tak możesz to uznać za sukces. Taki trening sprawi, że maluchowi o wiele łatwiej będzie się później odezwać na zajęciach językowych.

Kilka słów podsumowania

Mamy nadzieję, że nasze sposoby na blokadę językową spodobały Ci się i że będziesz trenować mówienie wspólnie z dzieckiem. Pamiętaj, że z nauką porozumiewania się w obcym języku jest tak samo, jak z każdą inną czynnością. Na początku jest bardzo trudno. Dlatego, aby ośmielić dziecko, zawsze dbaj o przyjazną atmosferę, chwal je za sukcesy oraz bądź cierpliwy.

Jak myślisz? Czy to dobre pomysły dla Ciebie? Napisz nam jak Ty sobie z tym radzisz 🙂